Ś(w/n)ięta ryba : próba mikroteologii

Opuszczone świątynie — bo czy Bóg nie chciał być samotny na pustyniach brzasku? Przepełnia mnie gorycz straconej ziemi. Czy niebo odda mi ciepło upalnego lata, w którym płakaliśmy, nie mogąc spisać upływającej godziny? To były wielkie dni dziecięcej uciechy, gdy rzucone na wodę spławiki szły ostro w...

Full description

Bibliographic Details
Main Author: Jaglarz, Kalina
Format: Book Part
Language:Polish
Published: Katowice : Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego 2016
Subjects:
Online Access:https://hdl.handle.net/20.500.12128/6783
Description
Summary:Opuszczone świątynie — bo czy Bóg nie chciał być samotny na pustyniach brzasku? Przepełnia mnie gorycz straconej ziemi. Czy niebo odda mi ciepło upalnego lata, w którym płakaliśmy, nie mogąc spisać upływającej godziny? To były wielkie dni dziecięcej uciechy, gdy rzucone na wodę spławiki szły ostro w dół, a nasze ciała przejmowały taneczne naprężenie żyłek. Tak, w tych dusznych godzinach lata, kiedy bosi, prawie nadzy łudziliśmy się, że śnięte ryby da się wybudzić z ich ostatniego snu, kiedy ciskaliśmy w nie gnijącymi jabłkami, próbując przekonać do porzucenia miłosnych pocałunków z taflą, płacząc i ucząc się sami na sobie pierwszego całowania w usta. Jakże to niewiele różniło się od tej ostatniej miłości rozgorączkowanych ryb, na których gasła łuska po łusce. Tak, tylko te pocałunki, jak te, które składał Kaligula na szyjach swoich kochanek, przypominając im, że równie dobrze mógłby kazać je ściąć2[…]